Jaką papużkę kupić?

Każdy zadaje sobie (i mnie ;-) ) to pytanie. Tymczasem nie ma na nie odpowiedzi! Napiszę więc z czym możemy się spotkać kupując papużkę. Wcześniej proponuję przeczytać Ten artykulik 

Ptaki wykarmiane ręcznie.
Są to młode pisklęta które nie potrafią jeszcze samodzielnie jeść i zostały zabrane z gniazda. Takiego ptaszka musimy karmić specjalnymi mieszankami przy pomocy pipetki. Ptak wtedy myśli, że to my jesteśmy jego "mamą"! Takie ptaki właściwie w ogóle nie wymagają oswajania (no bo jak oswajać do mamy???). Jestem wrogiem tej metody!!! Pozbawiamy ptaka jego naturalnych cech. Karmiony ręcznie ptak nie będzie w tym okresie dostawał pokarmu prawdziwej mamy - ptasiego mleczka. Samiczka potrafi dostosować ten pokarm dla pisklęcia i żadne przez nas robione mieszanki go nie zastąpią. Ptak ręcznie wykarmiony będzie agresywny w stosunku do innych ptaków. Będzie inny. Nie jest to już 100% ptak, bo miał "skrzywione" pisklęctwo (takie słowotwórstwo, ale nie napiszę przecież "dzieciństwo"). Dlatego uważam, że nie powinniśmy się decydować na takiego ptaszka, (i nie popierać tego "sposobu"). Jedynie w skrajnych przypadkach, kiedy pisklę zostaje odrzucone przez matkę i nie jest przez nią karmione można to dopuścić.

Młode pisklę które opuściło budkę lęgową
i nauczyło się już samodzielnie jeść. To najlepszy zakup. Zwłaszcza, jeśli mamy zamiar trzymać tylko jednego ptaszka. Takie ptaki w ciągu kilku tygodni zapomną o swoim poprzednim towarzystwie, a jako ptaki stadne prędko nas przygarną do swojego "stada". Mają za sobą mniej stresów. Łatwiej się oswajają, bo są bardziej ufne. Jeśli ma to być jedna papużka, to powinien to być samczyk. Dlatego nie spieszmy się z zakupem. Kupujemy papużkę, nie rzecz, przyjaciela, na długie lata. Znam przypadki oddawania papużek do sklepu, bo ptaszek nie spełnił naszych oczekiwań, nie chciał się oswoić, był dziki...
Nie ma nic gorszego. Sprawiliśmy ptaszkowi kolejny stres, będzie to pamiętał całe życie! Bo nawet ten nieoswojony dzikus już się przyzwyczaił do nowego otoczenia, do nas w ciągu kilku miesięcy. Więc lepiej poszukajmy hodowcy, może kolega, koleżanka ma ptaszki do sprzedania, oddania. Popytajmy w sklepach! Znam sklepy które mają swoich dostawców - hodowców. Znam też sklep który na zapleczu sam hoduje papużki. Pamiętajcie, zakup musi być dobrze przemyślany!

Starsze ptaszki
zarówno 7-8 miesięczne jak i kilkuletnie. To są ptaki, które już zawsze będą pamiętały swoje "towarzystwo". Nie znaczy, że się nie oswoją, ale oswajanie będzie trudne. O gadaniu raczej nie mamy co marzyć. Na zakup takich ptaków powinniśmy się decydować kiedy chcemy trzymać więcej papużek, kiedy dokupujemy papużkę dla już posiadanego ptaszka. Trzymanie takich ptaków samotnych jest bardzo niedobre. Papużki mają bardzo dobrą pamięć. Będą całe życie tęsknić za towarzystwem innych ptaków. Mogą być strachliwe, osowiałe. Decydujemy się więc na taki zakup jeśli chcemy mieć parkę (ale wtedy obserwujmy papużki dłużej, może taka parka się już dobrała), albo dokupujemy ptaszka papużce, która utraciła towarzysza i tęskni za nim.
Jaki kolor?
Tutaj to już nic nie poradzę. Wybór należy do Was. W wyniku kilkudziesięcioletniej hodowli uzyskano bardzo wiele odmian barwnych. Od białych albinosów poprzez żółte, niebieskie, wszelkiego rodzaju szeki do naturalnie ubarwionych jak ich dzicy przodkowie. Wspomnę tylko, że wszelkie odmiany barwne to zmienione genetycznie mutacje. Takie papużki raczej nie spotkamy w ich naturalnym środowisku. Dlatego też uważa się, że im bardziej papużka jest zmieniona genetycznie, tym jest mnie odporna na choroby a także żyje nieco krócej.

Czerwona papużka falista!
Nie dajcie się na to nabrać! Papużka falista nie może mieć czerwonego koloru! To nieuczciwi sprzedawcy, pseudohodowcy chcąc podbić cenę o kilkanaście zł dokonują takich cudów i "kolorują" sztucznie ptaka! Będziemy więc "cieszyli się" kolorkami tylko aż do pierzenia. A w sumie, to szkoda papużki.

Papużki z odłowu
Tępimy ten proceder! Jednak nie obawiajmy się kupując papużkę falistą. Takie nie pochodzą z odłowu. Papużki faliste bardzo łatwo się rozmnażają, do tego niska cena - to powody, dla których tych ptaków się nie odławia.

Papużki "wystawowe"
Te ptasie piękności, to w wyniku hodowli wyselekcjonowane osobniki odpowiadające papuzim "zasadom piękności". Są to nieco większe papużki, posiadają piękne piórka, zwłaszcza pokrywy które na łebku sprawiają wrażenie "fryzurki", odpowiednio wygięty grzbiet, długie sterówki. Tych ptaszków raczej nie kupimy w sklepach, należy ich szukać u hodowców. Są one nieco droższe. Ceny wahają się między 50 a 100 zł.

Masz dalej wątpliwości jakiego ptaka kupić?
Zachęcam do przeczytania wątków o papużkach na Forum Dyskusyjnym . Dużo o papużkach się tam dowiesz. Po zarejestrowaniu się sam możesz pytać jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości co do wyboru ptaszka. 

Już wiem jakiego kupię! To do sklepu po ptaszka?

  
 
 
 
REKLAMA:
części zamienne JCB Częstochowa, śląskieurządzenie do mycia wodą zdemineralizowaną producentHotel w Tarnowskich Górach, wesela Tarnowskie GóryHurtownia zabawek ELF Zabrze, zabawki hurt, sprzedaż hurtowacaterpillar części, jcb, cat, hydraulika siłowa hydrauliczne pompy silniki siłownikisprzątanie mieszkań, biur, magazynów, hal, grobów, mycie przeszkleńHydraulika siłowa, przewody hydrauliczne, zawory, siłowniki, rozdzielaczeautomaty tokarskie toczenie detali na automatach, detale toczoneProducent linek, naprawa, dorabianie. Linki pchająco-ciągnące, sterującelinka, linki samochodowe, dla motoryzacji maszyn budowlanych, rolniczychkartki ręcznie robione, okolicznościowe tuby ozdobne